Nadchodzą posiłki
Przyznaję, trochę odpuściłem od turnieju. Ani nie zrobiłem z niego relacji, ani nie wrzuciłem żadnego zdjęcia z kilkudziesięciu pomalowanych ostatnio figurek. Tym, że spędziłem ciągiem 3 tygodnie w pracy, też się nie chwaliłem, nie? No to chociaż z figurkami chciałbym do końca roku nadrobić. Nie liczyłem jeszcze, czy pozostałych w roku dni na to wystarczy, a i nie wiem też czy przypadkiem któregoś nie przegapię, ale pora zrobić co w mojej leniwej mocy. Zacznijmy powoli…
Jak pewnie część z Was wie, a część może się domyśla, moja kolekcja figurek battlowych nie składa się w żadną konkretną armię. To ostatnimi czasy skup metali kolorowych, w którym koncentruję się na metalowych modelach piechoty z przełomu 5/6ed (tam gdzie mnie one mniej interesują) i starszych, tam gdzie moje zainteresowania sięgają głębiej. Stąd ostatnio włączył mi się tryb polowania na brakujące wzory, czego przykład podaję dzisiaj. Wcześniej prezentowałem już swoje Ghoule, Egzekutorów i Gwardię Mrocznych elfów, dziś po prostu dołączam domalowane na ich modłę brakujące wzory.
Smacznego!