Egzekutorzy Mrocznych Elfów
22 stycznia 2019
„Egzekutor”, to brzmi dumnie. Nie to co „kat” albo jakiś inny „Pan Małodobry” – jak jakaś metalowa kapela za komuny albo zagubiony teletubiś. „Egzekutor” jest bardziej cywilizowany, bo może zamiast zabić po prostu ściągnie długi, albo je nawet na raty rozłoży…
